Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Ja, ty, jesień

Jesteś jak zjawa w mgielny szal odziana,
z chłodem poranka żegnasz krótkie lato –
jak sen, przybrana rdzawozłotą szatą,
której powabem rzucasz na kolana.

W ufne gałęzie wplatam srebrne włosy,
ja wiatr, trubadur, tęskne pieśni śpiewam,
by na koncercie – z płonącego drzewa
uschnięte liście do tańca zaprosić.

Ty – piękna pani, lekko drżącą dłonią,
dla głodnej duszy strawę bogów święcisz,
mieniąc się w słońcu kolorami tęczy,
zanim spektaklu chmury nie przesłonią.

Ja – z pełnej czary spijam krople rosy,
kiedy z uczuciem do osnowy wplatam
miłosny wątek – nić babiego lata –
który przynosi radość i niedosyt.

Nie wyczekując, co nam los przyniesie,
podaj mi rękę obcą jeszcze wczoraj,
będziemy razem zmierzać do wieczora;
gdzie ja, ty przy mnie, a za nami jesień.

autor

abandon

Dodano: 2018-11-15 08:01:26
Ten wiersz przeczytano 2303 razy
Oddanych głosów: 27
Rodzaj Sylabotoniczny Klimat Melancholijny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (39)

abandon abandon

Ciemna strono Moona, a Tetu? Skoro tak uważasz, Tetu
pewnie nie ma nic przeciwko, a ja tym bardziej:)
Pozdrawiam.

Dziękuję Teresko:)

Babcia Tereska Babcia Tereska

Tyle miłości w tej melancholii, urzekające.

abandon abandon

Dzięki Wiktorze. To tylko zalotne konwersacje wpisane
w jesienny pejzaż, nihil novi:)
Pozdrawiam.

Wiktor Bulski Wiktor Bulski

Znakomity. Temat niby zgrany, a jest pięknie.
Pozdrawiam serdecznie:)
to moj powrót pod wiersz...

abandon abandon

Grażynko, układ rymów to tylko kwestia przyzwyczajenia
i wprawy nabywanej z czasem.
Dziękuję za "fajnie", mnie również miło było i jest
Ciebie poznać:)
Mam nadzieję, że jeszcze kiedyś się spotkamy tu czy
ówdzie.
Nie przejmuj się aż tak życiem portalowym. Tak bywa w
środowisku różnych charakterów, po prostu trzeba
utrzymywać dystans i stosować zasadę ograniczonego
zaufania:) Natomiast szczerość zawsze w cenie, bo
inaczej nie ma sensu.
Wszystkiego dobrego Grażynko, miłego odpoczywania i do
zaś :)
Kłaniam się:)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Piękny wiersz i te rymy abba,
w sonecie są obowiązkowe, a dla mnie to zawsze
utrudnienie, tym bardziej
jestem na TAK.
Fajnie było Ciebie poznać, czasem pewnie po cichu
sobie jeszcze coś poczytam, ale oficjalnie z beja
znikam, jestem nim zmęczona, przepychankami,
podtekstami,
niemożnością bycia szczerym,
a poza tym on za bardzo wciąga, a czas się wówczas
niebotycznie kurczy.
Wszystkiego dobrego Zbyszku życzę, na życiowych i
poetyckich ścieżkach, może kiedyś tutaj wrócę, na
razie muszę stąd wybyć i nabrać powietrza:)

abandon abandon

Sweet Zeldo*, dziękuję od serca :)

abandon abandon

Dzięki Wiktorze :)

Wiktor Bulski Wiktor Bulski

to jesr Poezja. - Piękno, refleksja... - jako
podarunek: jak w komentarzu gdzieś napisałeś "wartość
dodana".
Przesylam serdeczności:)

abandon abandon

i... dziękuję :)
Ukłony.

Elena Bo Elena Bo

Podoba się Bardzo i Ty i Jesień i Ja :)
Pozdrawiam :)

abandon abandon

Dziękuję :)
Wiersz jest autora, dopóki go nie napisze. Później
staje się wartością dodaną czytających go ;)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »