Ja z tych znałem...
Raz po pracy już w cywilu,
Niespodziankę robię małą!
Do drzwi pukam – ktoś otwiera,
A to licho,widzę postać okazałą!
Pan do kogo – pyta srodze!
Już po plecach ciarki czuje!
Twarzy nie znam,ani głosu,
Wśród znajomych wyszukuje!
Jam Twardowski – ten z Księżyca!
Coś Pan wczoraj mi wytykał?
Psy szczekały – wieczór cały,
Na Księżycu spać nie dały!
Słucham – patrzę oniemiały,
A ten swoje dalej plecie!
Już mi spodnie przyciasnawe,
Czym ja obcy – tu na świecie?
Moja Ziemia tu mój panie,
Ja gospodarz – tu na swoim!
Ty Twardowski? Cóż mi z tego?
Ja z tych znałem – niejednego!
I tak rączki idą w górę,
Walę nimi już na oślep!
Czyś ty stary zwariował?
Tyś z Twardowskim tu wojował?
Już po chwili – snu ostatki,
I nie mogę przyjść do ładu!
Mówi do mnie moja żona,
Wyłaź z łóżka –już mój dziadu!
Henio.
Komentarze (13)
Czytalam caly czas w pelnym skupieniu co ten Henio
wymysli i jak sobie z ta niecodzienna wizyta poradzi i
nawet przez mysl mi nie przeszlo ,ze to sen
.Oczywiscie na zakonczenie wybuchnelam smiechem bo nie
dosyc ,ze i Tobie humor dopisuje to jeszcze umiesz sie
z nim podzielic z nami.
Henio jak zwykle wiersz w stylu gawędziarskim i z
poczuciem humoru. tak lubię.
Sny potrafią dać do wiwatu. Świetnie ubrany w rymy :)
Konstrukcja i tematyka wiersza ciekawa, w czwartym
wersie łamie się rytm, "A to licho" nadprogramowe
sily Henio fantazji i humoru to Ci nie brakuje...i oby
nie zabraklo...milo zaczac dzien z usmiechem
Takie lekkie wiersze na dzień dobry to wspaniała
sprawa,humor się poprawi i uśmiech na twarzy zostawi.
Tylko musisz porozmawiać z żonką aby budzenie
łagodniejsze było. A tak szczerze -kto tu komu robi
pobudkę?
Całe szczęście, że opisałeś tylko sen w
wierszu!Dobrze, że w trakcie tej bijatyki żonie się
nie oberwało ;)
To niesamowite! Rozbawiłeś mnie. Wiersz napisany z
ogromnym rozmachem. Super, super!
Przynajmniej wesoło od samego ranka:))wiersz świetny.
Znakomity sen,,,pocwiczyles troche we snie,,
?,jestem pod wrazeniem,,uroczy pelen dowcipu wiersz.
Brawo Heniu, zawsze urocze wiersze, pełne dowcipu,
lekkie. Z przyjemnością je czytam.
Znakomite, wyśmienite, puenta śmiała, doskonała.
Brawo. Jestem pod nieustającym wrażeniem. Super. "Ja z
tych znałem niejednego" - tytuł także. Extra :)
Uśmiałam się setnie, bo czy to podobne z Twardowskim
wojować i to w Twoim wieku.... No może tylko we śnie
jest taka ułańska fantazja.