Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

jabłka, węgierki

znów kołnierze przy płaszczach chłodny ranek jesienny
unosi, plac targowy wonią sadów przesiąka
leżą w skrzyniach drewnianych świeże jabłka, węgierki

a w ogrodach i w parkach wciąż ubywa zieleni,
(coś, bez związku zupełnie, powiedziałeś o pąkach,
że wystrzelą) wilgotno - chłodny ranek jesienny

smutkiem skórę przenika, słońce dziś nie zamieni
niepokoju w uśmiechy - dziwnie z deszczem się splątał -
wpada w skrzynie (jak w trumny) między jabłka, węgierki

coraz bardziej krok każdy wbija nas w miękkość ziemi
tyle warstw już zajętych (ona głodna, wciąż głodna)
myśli wronio tną niebo w chłodny ranek jesienny

przecież kiedyś spadniemy - którejś sennej niedzieli
albo w środę (staruszek w stronę skrzynek podąża)
lot skończymy podobnie jak te jabłka, węgierki

w ciasnych domach drewnianych. smakiem chwil ocaleni
w sercach bliskich - pamięcią (zanim będzie bezdomna)
nim zagubi się w sadzie, w chłodny ranek jesienny
gdzie na ziemię wiatr strąca świeże jabłka, węgierki

autor

zorianna

Dodano: 2009-02-09 10:15:03
Ten wiersz przeczytano 1054 razy
Oddanych głosów: 30
Rodzaj Rymowany Klimat Pesymistyczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (19)

Driana Driana

Kazdy wiersz u Ciebie unosi poprzez empatie...

Ahcort Ahcort

No super, te owoce, fajnie sie czyta.

bober II bober II

smak do mnie zagościł czytając Twój wiersz, pięknie
napisany . Pozdrawiam

aga9393 aga9393

Dla mnie niesamowicie napisane.Brawo :)

Nel-ka Nel-ka

przepięknie przeplotłaś oba wątki ze sobą, wiersz
perełka

ula2ula ula2ula

wiersz wzorowo poprawny w formie chociaż wolę jak w
poprzednich i pomysł przedni owoce dojrzałe jak
ludzkie życie nieraz kończyć się może nadstawione
skrzynie czekają Dobry refleksyjny wiersz Brawo!

rina rina

Podobają mi się zespolenia, z lewej do prawej, gra
skojarzeń, która zatacza fatalizm, zapętla całość
refleksyjnie, bardzo dobry:)

tokio hotel tokio hotel

Jesień zawsze wpędzała mnie w nostalgię za czymś, co
minęło - bezpowrotnie. "zanim będzie bezdomna", czasem
czuję właśnie tak bezdomna uczuciowo. Cudowny wiersz,
pełen nieodpartego uroku.

fasti fasti

Świetny pomysł na wiersz, wspaniałe wykonanie. Jestem
pod niekłamanym urokiem poczynań autorki. Super!!!!

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

z czystym sumieniem można wiersz nagrodzić baryłeczką
miodu ... gratuluję :)

Julia L Julia L

skrzynki jak trumny ,my jak owoce zerwane z drzewa
,wiersz z duszą

pirania67 pirania67

śliczny wiersz-nie lubie jesieni-ale tak ukazana jest
piękna:)

wodnik2 wodnik2

niezwykle dojrzały - tak piórem jak i tematem...
poprowadzony wzorowo, ciężar zagadnienia
(nieuchronność przemijania, płynący z tego pesymizm)
równoważony "jesiennym" refrenem - mającym w istocie
tę samą wymowę i sens, a jednak molowy klimat wiersza
łagodnieje... pozdrawiam...

sael sael

Ogromna radosc sprawilas mi tym wierszem, ktorym
doslownie delektowalam sie jak tymi "jablkami. Ciekawy
nastroj poprzez powiazanie przemijania z jesienia, co
w sumie ma wspolne korzenie. Bezpretensjonalny tekst i
te "owocowe powtorzenia" dodaja calosci swoistej
wymowy, gratuluje.
Taka perelka zdarza sie rzadko na beju, dzis nadszedl
czas!

ILL ILL

przemijanie będzie mi się teraz kojarzyć z
jabłkami,węgierkami ...piękny wiersz

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »