j'adore voyager
uwielbiam podróże
zwłaszcza te dalekie
gdy rozanielona
nurzam się w błękicie
podziwiając pomiędzy
chmur rozwarstwieniami
zmykającą ziemię
uwielbiam stawiać stopę
na nieznanej ziemi
witana drganiami
gorących powiewów
wśród egipskich piramid
skłonić się sfinksowi
w marakeszu buszować
między straganami
gdzie króluje barw feeria
z kakofonią dźwięków
uwielbiam się zanurzyć
w toni oceanu lub morza
co przestrzenią zawładnęły całą
wolno celebrować i chwile relaksu
i nastrój błogości słońcem omotanej
czuć na gorącej skórze
kropelki radości
włosy mokre rozwietrznić
kapiące beztroską
a potem leniuchować
pomiędzy palmami
albo w głąb lądu ruszyć
by nieznane zgłębić
i ludzi uwielbiam poznawać
tak różnych
jak różne bywały
ich losów koleje
które przędła historia
poprzez tysiąclecia
więc zgłębiam z fascynacją
różnorodność kultur
innych kontynentów
i tych bardziej swojskich
bo w tej wielorakości
tkwi uroda świata
i jego niezwykłość
co razem z przyrodą
tą spokojną i dziką
tworzy dla mnie całość
elektryzującą
fatamorgana7
Komentarze (72)
ach, morską bryzą powiało, bardzo klimat mi się
podoba, taki otwarty i wszechobejmujący. Miłego dnia
:)
wiersz jak zawsze w Twoim wydaniu koncertowy ...
Radosny, bardzo fajny, ciekawy
wiersz. Dobrego dnia Małgosiu:)
Zbyt dużo nie podróżowałam, więc podziwiam Twoje
wyprawy.
Pozdrawiam serdecznie :)
Pozdrawiam Sari/Anno :*)
Dziękuję, o ile zdrowie pozwoli, to nie poprzestanę na
tym, co było ;)
Krysiu, u mnie ze zdrowiem też nie jest najlepiej, ale
przełamuję słabości i lecę, bo co za różnica, czy
dopadnie mnie tu, czy tam... A wspomnienia są
bezcenne.
Miłego dnia :)
Anno, ja kocham podróże, ale tylko z mężem i czasem z
całą rodzinką :)
Grzegorzu, nie szukaj, bo go nie znajdziesz, tak
sobie wymyśliłam, w znaczeniu rozwietrznić > poddać
wiatrowi, by je rozwiał i nie chodzi mi o
przewietrzenie ;)
Pozdrawiam :)
Życzę dalszych elektryzujących podróży. Też je lubię.
Pozdrawiam serdecznie
Gdy młodsza byłam i zdrowie mi pozwalało to też
podróżowałam. Teraz cieszą mnie wspaniałe wspomnienia.
Pozdrawiam serdecznie.:)
troszkę zazdroszczę, bo ja nie lubię podróży.
Gosiu a kto tego nie lubi,
nawet czasami jak się poczubi.
Pozdrawiam Gosiu powiedz czy nie powinno być - włosy
rozwietrzyć, szukałem ale wyraz jest neologizmem i nie
znalazłem. Puścić na wiatr.