Jagody
„Co to za owoc? Czarna jagoda. A dlaczego jest czerwony ? Bo jest jeszcze zielony. A kiedy będzie czarny ? Wtedy gdy będzie niebieski „ popularne.
Jagody, jagody, jagody !!!
Lipiec jest waszym miesiącem.
Deszcze napoją was wodą,
Słodyczy przyniesie wam słońce.
Zjawiacie się na nizinach,
Następnie pniecie się w góry.
I gdy was brakuje w dolinach
Wy uciekacie pod chmury.
Przysmakiem jesteście turystów
Miejscowych zaś wspomożeniem.
Choć dla was trzeba hobbystów
niebieskie wy utrapienie !
Żądacie systematyczności,
Zbieractwa wręcz wiedzy tajemnej,
W zamian nam dając najprościej,
Wytchnienie od myśli codziennej.
To dla Was wyjeżdżam za miasto
Zbierając Was godzinami.
Żona upiecze wnet Ciasto,
Wspaniałe bo z jagodami.
Część z was zaprawimy rano,
Resztą częstujmy znajomych,
Z lodami, lub ze śmietaną;
Z dokładką dla dzieci łakomych.
Niech dzieci także poczują
Smak jagód - pasji zbieracza,
I w lasy nam powędrują,
Szukając owoców skrzata.
O ile zdrowsze to dla nich,
O ile lepsze zajęcie,
Od trwania wręcz godzinami,
Przy elektronicznym sprzęcie.
A może wędrując po lasach,
Spotkają to co raduje serce
Zbieracza i pasjonata :
Was granatowe kobierce.
Wiersz napisany w okresie początkowym twórczości. Chyba czas na jego opublikowanie
Komentarze (17)
Z apetytem na ... czereśnie
jak na wiersz z początku twórczości, jest na prawdę
piękny.
Lubię Jagody - zwłaszcza te "dojrzałe", które zbierają
jagody...
jagody te zapewne smaczniejsze...
i ciasto z nimi znakomite...
Twoja literka na nich jaśnieje...
zjem je z apetytem
wiesz lekki fajny Jagody u nas małe, ale gdy do cukru
jeszcze bita śmietana to wolę. Pierogi natychmiast są
zjadane przez wszystkich Las to relaks kontakt z
naturą i dlatego wiersz ma piękne przesłanie Plus :)
jagody to lipiec, lipiec zaś wakacje, które po latach
niestety już tylko źródłem wspomnień, naturalnie i
tych, z tym owocem-zdrajcą związanych: jadłeś?
nieeee... to otwórz buzię... sympatyczny wiersz...
pozdrawiam
Stary wiersz, warto wyciągnąć z szuflady tak
wartościowe wiersze..Jagody smaczne i zdrowe, na
nizinach i w górach, w tym roku jest ich cała
masa..Pozdrawiam
jagody takie prosto z krzaczka pychota -pozdrawiam
Przyznam, że popularnego cytatu nie znałam.Zbieranie
jagód to istotnie pracochłonne zajęcie, dlatego tak
długi poemat, wychwalający słusznie i smacznie ich
zalety.
Nie jadłam jagód w tym roku a las tak blisko . :)
Smakowicie, wpraszam się na ciasto jagodowe...;-)))
Bardzo przyjemny wiersz, chętnie przeczytałam.
Rzeczywiście czas bardzo odpowiedni. Mi jagody
najlepiej smakują prosto z krzaka. Inaczej nie
zbieram, nie mam cierpliwości.
piękny wiersz, pełen koszyk jagód, ach, ściskam ;)
"Na jagody" Marii Konopnickiej to jedna z moich
pierwszych lektur. Pamiętam piękne obrazki.O
leczniczych walorach jagód nie trzeba nikogo
przekonywać.Pozdrawiam:)