Jak Anioł
dla kogoś ... ważnego ... kogo już nie ma ...
Twoje ręce dobrocią okryte
usta miłością polane
serce w bezruchu zamarłe
widząc mą twarz promienną
słońce rozlewa płomienie chwil wspólnie
spędzonych
wszystko tak szybko przemija
z życia minuta uciekła
kolejne chwile piękne jak marzenia
wszystko przemija
nawet życie z duszy wypływa
za chwile reszta uleci
Ty jak Anioł do chmur sie uniesiesz
ja na ziemi zostanę
czekając na twój powrót -
już nigdy nie wrócisz -
ja czekając na Ciebie
zobacze swą dusze
... odpływającą do oceanu zapomnienia
ja poczekam ...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.