Jak bardzo byś chciał?

Pokaż jak..
Pokaż jak bardzo byś chciał…
Gapiąc się z chwili na chwilę w pękające akwarium,
Biegając po tej samej powierzchni,
Spotykając ten sam strach i kłopoty,
Widząc spływającą wodę patrząc się w odbicie z lustra,
Wykrzykując żal na szczytach świata,
Oddychając tęsknotą w mroźny dzień,
Delikatnie całując samotność w pustym pokoju,
Patrząc się na to opustoszałe miejsce,
Odczuwając promienie swojego własnego słońca na ciele,
Wydmuchując z dłoni pogniecione płatki róż,
Ginąc z parszywych rąk żałoby,
Biorąc na młody umysł truciznę,
Uderzając ogół myślami,
Przytulając uśmiechem Twoją twarz,
Dotykając Cię pamięcią w bezsenne noce,
Kolorując Tobą swój nieograniczający się świat,
Aktywując swoich oczu blask,
Ratując swoimi myślami cywilizację idei,
Wydając na świat swoje dziecko,
Obserwując biegnący wiatr po pustej przestrzeni,
Beznadziejnie odczuwając łzy na policzku,
Dobitnie okazując euforię radosnego impulsu,
Kochając, oddając się i mając poczucie zmysłowości
Pokaż… jak bardzo byś chciał żeby Ona tu była.

autor

Bernard Levaar

Napisany: 2008-10-04 Dodano: 2008-10-04 12:39:35

Ten wiersz przeczytano 423 razy

Oddanych głosów: 1

Rodzaj Bez rymów Klimat Smutny Tematyka Nadzieja

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie