Jak boli
Gdyby sercu tak pozwolić,
mówić bez ograniczenia,
powiedziało by jak boli,
jakie musi znieść cierpienia.
Ile może w sobie zmieścić,
nie proszone o to wcale,
życia naszych dziwnych treści,
gromadzonych w nim wytrwale.
Czy podoła nikt nie pyta,
zaślepiony pędem życia.
Ale się za serce chwyta,
kiedy szybkie są już bicia.
Lecz za późno, bo zmęczone,
tą gonitwą, bez wytchnienia,
kończy bieg swój zadziwione,
że ma tyle do stracenia.
Gdyby sercu tak zezwolić,
to by wiele powiedziało.
Powiedziało by jak boli,
i jak bardzo wycierpiało
Komentarze (7)
/Gdyby sercu tak zezwolić,
to by wiele powiedziało.
Powiedziało by jak boli,
i jak bardzo wycierpiało? - wielka szkoda, że mówić
nie może...jednak znać daje gdy...bić przestaje.
Niechaj więc serce w ciszy popłacze - bo ludzie
odbicie na twarzy jak w krzywym zwierciadle czasem
zobaczą
Może lepiej niech jednak w milczeniu to nasze serce
bóle znosi....tylko czy i dlaczego musi tak cierpieć?
"Z jakaz beztroska traktujemy cierpienia innych. A
przeciez wybor osob jest tylko przypadkowy" - serce
musi wiele zniesc, po tpo zeby nauczyc sie doceniac
najprostsze gesty...
Serce boleć wcale nie musi....
Kiedy Ty uśmiechem witasz dzień...
Niech je dobroć tylko kusi.....
A i Ty sercem kochać chciej
ale serce Twoje przeciez, pewnie inne nici przędzie,
choć go boli, to znieść musi wiele cierpień i katuszy.
Tak hartuje moca nici, twardym mocnym jak dzwon
biciem. Wiersz pięknem wibrujący...
Wyciskamy z serca resztki radości, a potem dziwimy
się, że... zawał. Bo i tak nam ono odpowiada...
...całkowicie sie z Toba zgadzam...gdyby tak serce
umialo mowic,to na pewno duzo by nam powiedzialo,ale
musi znosic wszystko,co mu dajemy,jednak do
czasu....bardzo,zyciowy wierszyk...:))