I jak cię...
A kiedy przyjdzie noc bezchmurna
i gwiazdy zechcesz ze mną liczyć
powstanie wnet literatura
zaśpiewa Big Cyc
Piszą się wiersze
pod księżycem zazwyczaj ciemno
wtedy bywa lecz człowiek wszystkim
się zachwyca i rośnie krzywa
Oklaski niosą aniołowie
na srebrnych tacach je podają
cóż to za miesiąc kto nam powie
w krąg pachnie majem
I jak zapomnieć mam to wszystko
albo nie kochać a dlaczego
przecież nie jestem ja artystką
i wobec tego
Zabieram gwiazdkę najjaśniejszą
by ci oświecić drogę szczęścia
nie oczekuję nic choć gejszą
byłabym ci
na wieki wierną
Antologia rozesłana. Brak jeszcze od 2 osób potwierdzeń, że dotarła.
Komentarze (52)
Romsntycznie i spiewnie Pieknie
Maria superliryczna. Brawo!!
gdy się człek wszystkim zachwyca... to w głowie owszem
nutka Big cyca ale i do pana tęskni pannica - gejsza?
to taka rzadkość gdy... pani jest jak: miłości
niewolnica hi hi
Ładnie, jeszcze w takiej odsłonie Autorki nie
czytałam, tak sądzę.
ależ miłosnie i romantycznie...
pozdrawiam:)
Gejszą być, kłaniać się w pas, parzyć herbatkę i
jeszcze wachlarzem robić wiatr. Czy nie za dużo dla
tego Księcia?
Pozdrawiam.
No właśnie...Jak Cię nie kochać gdy wkoło unosi się
zapach miłości? I jak tu nie pisać wierszy? I jak tu
nie być dla niego gejszą?
Pięknie Mario... :)