Jak cud
Miłość pomogła zobaczyć znowu kolory...
Jak cud
Byłam czarną chmurą
gdy mi los dokopał
postrzępioną łez gipiurą
suchą szczapą jak na opał
Zakręciłam koło
i dostałam dużo
to co było czarną smołą
wypełniła miłość krużą
Jak dojrzały owoc
wpadłam w Twoje ręce
znikła ta straszliwa niemoc
zapomniałam o udręce
Miłość życiodajna
zapaliła gwiazdy
każda chwila choć zwyczajna
jest do szczęścia prawem jazdy
Jestem też rogata
i miewam humory
wiem że będzie prolongata
uśmiech zgasi wszystkie spory
Szczere składam dzięki
za to przytulenie
i nasze cudne dwudzwięki
dla których ma sens istnienie
Łucja Haluch
...pomogła usunąć ból.
Komentarze (15)
Oby jak najwięcej takich cudów wokół nas.
Miłość to lek na wszystko. Korzystaj Lusiu pełnymi
garściami.
:):)
Witaj,
najważniejsze, że jest...
Z uśmiechem i pozdrowieniami /+/
dobry wiersz w ciepłym tonie
Doskonale :) Miłość dodaje skrzydeł, oby trwała jak
najdłużej a każda chwila była cudem :)
Pozdrawiam serdecznie :)
"Miłość życiodajna zapaliła gwiazdy"
Miłość to tajemnica, wiele potrafi.
Pozdrawiam serdecznie :)
Fajna miłość Lusi tylko szkoda że niespełniona.
Pozdrawiam, wszystkiego Dobrego, lekarze powinni
przepisywać miłość na uśmierzenie bólu.
Przeczytałam z przyjemnością. Piękny wiersz.Pozdrawiam
Ładnie o uczuciu.
Pozdrawiam
Pięknie o miłości, z przyjemnością przeczytałam,
pozdrawiam
Zakochać się to wielka rzecz. Tylko dlaczego tak
trudno? Pozdrawiam.
Miłość czyni cuda, miłość wszystko może, bo miłość to
przecież błogosławieństwo Boże... Pozdrawiam Cię
serdecznie Łucjo i cieszę się z Twojego szczęścia :)
Zakochanie bywa cudowna, byle miłość trwała jak
najdłużej!
Zakochanie- to cudowne uczucie!
dwudźwięki*
jak miło być zakochaną lecz też mieć ciut rogatą duszę
:)