Jak jeden mąż
wróciłam
do swojego nazwiska
i czuję się jak w domu
zasypiam
w pojedyńczym łózku
wreszcie wolna
jak jeden mąż
autor
julkaszyszko
Dodano: 2008-06-08 17:51:51
Ten wiersz przeczytano 444 razy
Oddanych głosów: 17
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
smutna miniaturka bardzo dobrze napisana...
Niby smutne, ale z drugiej strony odnosi się wrażenie
że jednak jesteś szczęśliwa...
Z jednej strony to przykre, z drugiej
perspektywiczne... Ciekawy, dający wiele do myślenia
wiersz.