...jak klejnot kochliwy
gawędziarz grypsem gawędzi
harmonia hartuje happening
rozgwiazdy rozpalone rozmyślają
po co pochodnia pocałunku
przetańczyć przelew pana przywiązać
szał szelągiem szastać szczęście
jak jabłecznikiem jaworu jesion jest
panteonem Pandory pachnący pstrąg
morskim Morfeuszem mówi miłość
Kocham krowiobieg kontrabasu
zażarty zdyszany zmysł
omdlały optymistycznie omamiony
boski blask błękitem bliski
całowanie ceremonią cedru
cenzorze cena celująca ...
2013-05-01
Komentarze (9)
A jak można być szczęśliwą czytając takie bzdety?
Ciekawie napisany wiersz.
Pozdrawiam serdecznie.
w:) dziękuję jak też pozdrawiam i
słoneczny:)przesyłam:)
Xymeno- bez sensu czy z sensem
za ty jesteś :) widać chyba nie za bardzo szczęśliwa
:))
Tautogram także musi mieć sens, a to nawet tautogramem
nie jest.
Witaj neo, podobny do tautogramu. Pozdrawiam
ciekawie napisany... troszkę jak tautogram
....dobry:-)
pozdrawiam
Chciałbym mieć taki klejnot kochliwy.
podoba mi sie-pozdrawiam
Odmalowałaś wierszem celnym świat uczuć. Bardzo mi się
podoba. Pozdrawiam