Jak mam dziękować?
Prosiłam o kwiat, Ty dałeś mi ogród,
prosiłam o drzewo, Ty dałeś mi las.
Prosiłam o promyk, Ty dałeś mi słońce,
prosiłam o minutę, Ty dałeś wieczny
czas.
Prosiłam o wielką miłość, Ty dałeś mi
siebie,
chciałam żyć na ziemi, Ty pozwoliłeś w
niebie.
Ty dałeś mi złe chwile, bym doceniła
dobre,
Ty dałeś rozpacz, radość, by pełnie życia
brać.
I jak mam się odwdzięczyć Tobie dobry
Boże?
Chyba tylko tym, by miłością do Ciebie
wciąż trwać...
"Zobaczyć świat w ziarenku, I niebo w dzikiej lilii, Pomieścić nieskończoność w ręku, I wieczność w jednej chwili..."
Komentarze (3)
Wiersze są piękne, tchną świeżością jak rozkwitające
kwiaty...przypominają urok młodości.
jednym słowem piękny wiersz... kłaniam się ;-)
Widać skąd zaczerpnięty temat, można by uznać... Ale
nie ważne. Wśród Twoich słów nawet nieźle się te
prawdy prezentują.