***Jak mam odbić się od dna???***
jestem tu sama
tak, czuje się nie kochana
bliscy mnie ranią
choć niby kochają
coś we mnie umiera
czuje się pusta, niema
nadzieja odeszła...
płacze od świtu do nocy
pomocy....pomocy....
autor
paula:)
Dodano: 2005-02-20 11:14:41
Ten wiersz przeczytano 463 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.