Jak można.
pisany dawno temu...
Jak można wierzyć słowom,
rzucanym w twarz,
otwartą dłonią.
Jak można wierzyć w uśmiech,
czerwonych warg,
koloru krwi.
Jak można…jak,
odrzucić lęk,
straconych dni.
Jak można wierzyć że,
słowo i śmiech,
to jesteś ty.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.