...jak myslisz ?
w słowie może i jestem Częstochowa
lecz wcale się tego nie wstydzę
wręcz przeciwnie ścierniskową nie jestem
bo daleko do niej mam i nie tylko
a ty z Wawy do Katowic nie przejedziesz
gdyby jej nie było,choć nie duża,oko
zawiesisz
jak na źródło skupisk ludzi co i na pieszo
idą
w słońcu parnym zaduchu,deszczu,burzliwą
ulewą
zawsze ktoś swoje latowanie ma nawet sen
niczym kwadratowo-gniazdowy krzyż
ma tylko siew kukurydzy na ziemi lekkiej
wagowo puch lekki na worków miliony
świnie się najedzą i dla człowieka
starczy
dane zawsze można przewidzieć
sztuczne uniesienie dzięki zapłodnieniu
może SEXMISJĘ otworzyć jeszcze raz...
...może wsiewka to czy poplon
a może rozśpiewany czas...?...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.