jak ogórek w słoiku się kisi ...
Czasami smutno mi bo
czuje się jakbym upadła na dno
z którego nie ma wyjścia
i w którym nie uslysze twego przyjścia
Czekam i leże
a czas zegarem mierze
który na ścianie wisi
i jak ogórek w słoiku się kisi
Przyjdz i złap mnie za rękę
odgoń tą udrękę
wyrzuć zegar ze ściany
nic wspólnego z nim przecież nie mamy !
zero
autor
_nieznajoma
Dodano: 2006-05-26 16:37:11
Ten wiersz przeczytano 649 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.