Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Jak opętani...

W dobrym humorze coraz większa nędza
znów błazen przebrany w sutannę księdza
fika koziołki na zakurzonej scenie
gawiedź się bawi bardzo szalenie

klaszcze w dłonie i gwiżdże z zachwytu
poziom nienawiści sięgnął już szczytu
nie patrzysz czy po prostu tak ci wypada

W umysłach obrodziła klęska nieurodzaju
zagubiony stoisz wśród obcych obyczajów
bijesz brawa kuglarzom nowej ery
bo lepsze to niż akrobaty numery

dziś się już nie liczy żongler z cyrkową liną
lepszy ten co wali na oślep w skeczu łaciną
czy naprawdę rozśmiesza nas degrengolada

Na naszych oczach ale jakby wyłupionych
kto powstrzyma tych klaunów szalonych
za biskupów przebrani jak chorzy
w Koloseum śpią dziś gladiatorzy

nowi sacrum nie widzą a weną antysztuka
artyści i kochani niedawno celebryci idole
dzisiaj są jak po innej życia nieznanej szkole

Póki masz jeszcze czas zatrzymaj się człowieku
świadku dwudziestego pierwszego wieku
kiedy złożysz swe ciało w grobie
jaki przekaz zostawisz po sobie

dla swych dzieci a może i małego wnuka

autor

Maciek.J

Dodano: 2019-06-10 10:50:16
Ten wiersz przeczytano 846 razy
Oddanych głosów: 16
Rodzaj Rymowany Klimat Refleksyjny Tematyka Obyczaje
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (17)

anna anna

dobra refleksja (skoro taki odważny by naigrawać się z
chrześcijaństwa- niech to zrobi z Islamem.
Zobaczymy...)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »