Jak (pan) rybka...
Nasunął mi się taki oto wierszyk dla dzieci:
Szepnąłeś mi raz na ucho,
że choć na lądzie jest sucho,
to chętnie byś się tu bawił,
na lądzie byś się opalił.
Chciałbyś jak morskie fale,
brzegu dotykać stale,
chciałbyś jak statek popływać,
do portów nowych przybywać.
Lecz ty w morza głębinie
możesz przebywać jedynie,
bo mógłby cię rybak złowić
i obiad z ciebie zrobić...
autor
Gusia9415e
Dodano: 2008-02-20 21:45:23
Ten wiersz przeczytano 767 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.