Jak pędy winne

Dziękuję Cecylio za uwagę, poprawię

Twój wiersz Sabo jest tez bardzo dobry. Czasem
przeszkadza mi zwrot:
które splatają się
jak pędy winne.
Dałabym w winne pędy. :)

Piękna pokora...

:))))))) . Niech te pędy się splotą w Twojej rodzinie
Sabinko .
Pozdrawiam

...wybornego popołudnia Sabinko:)

Tak mi przykro Sabinko.Boże,gdzie On się może
podziewać,bardzo współczuję Wam tego przez co
przechodzicie.Niech Bóg Was pocieszy.

Pięknie Sabinko i o to chodzi byśmy wierzyli.
Serdecznie pozdrawiam:)

Tereniu na ten czas nic nie wiemy. Sami odnajdujemy
osoby które rozmawiały z tymi kolegami tam w Szwecji
ale brata nikt nie widział. Dotarliśmy do czterech
osób i są sprzeczności w ich opowiadaniach.Jeden z
tych kolegów jest zakładzie psychiatrycznym już trzeci
miesiąc.

a może brat jest uwięziony i zmuszany do pracy ...
takie mam myśli
pozdrawiam cieplutko

To prawda Motylku, ręce opadają. Wszędzie zasłaniają
się procedurami a ja cierpię. Motylek jak masz na
imię? :)

Wiesz Saba? Przepraszam, że tak piszę,...jaka
ciemnota, chłód uczuć i bezduszność panuje wśród
policji.Przecież to od razu widać i czuć, że Ci niby
przyjaciele wiedzą dużo na temat Twojego brata, mają
kłamstwa tony za pazurami!!! Wystarczy ich mocno
przycisnąć...Smutno mi, bo wiem jak
cierpisz.Przepraszam Cię, ale targa mną...

Wiesz Saba? Przepraszam, że tak piszę,...jaka
ciemnota, chłód uczuć i bezduszność panuje wśród
policji.Przecież to od razu widać i czuć, że Ci niby
przyjaciele wiedzą dużo na temat Twojego brata, mają
kłamstwa tony za pazurami!!! Wystarczy ich mocno
przycisnąć...Smutno mi, bo wiem jak
cierpisz.Przepraszam Cię, ale targa mną...

Dziękuję Jaleku, masz rację :))

Dobra refleksja... zamieniłbym tylko "wolę" na "wiarę"

Dziękuję Wam Kochani Bardzo Serdecznie za Wizytę i
Komentarze. Życzę Wszystkim Spokojnej Nocy