Jak pędy winne
Zegar wybił północ
a ja wpatruję się
w gwiazdy rozsypane
niby perły
na grafitowym niebie.
Czuję Boże,
że jesteś blisko
i słyszysz moje myśli,
które splatają się
jak winne pędy.
Ty Panie wiesz,
że mało rozumiem,
ale wiara moja
jest większa
od rozumu...
autor
saba
Dodano: 2014-11-06 16:59:09
Ten wiersz przeczytano 3830 razy
Oddanych głosów: 96
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (102)
Dziękuję Wam Wszystkim Kochani za Wizytę i Komentarze,
bardzo Was mi brakowało ale nadal gości smutek w mym
sercu bo brat jeszcze się nie odnalazł. Życzę
Wszystkim Miłej i Spokojnej Nocy
Ładnie:))) Pozdrawiam
Pozdrawia :)
Bardzo ciekawy temat.Gratuluję silnej woli.
Pozdrawiam.
,,Czuję Boże,
że jesteś blisko
i słyszysz moje myśli,
które splatają się
jak pędy winne.''
Pozdrawiam cieplutko :-)
Głęboki, refleksyjny wiersz.
Pozdrawiam serdecznie
sabo, piekna rozmowa z Bogiem. Jestem pod wrazeniem.
Dawno Cię nie czytałam Sabinko:)
cieszę się, że dzisiaj mogę:)
Dobranoc:)
jakże piękna rozmowa z Bogiem...
pozdrawiam pięknie:)
Nie wiem co napisać... Chyba to że wiersz mi się
bardzo podoba. Ostatnia strofka wszystko mówi.
Niezła puenta, można nią wszystko tłumaczyć
Pozdrawiam
Dobrze, że masz szmaragdy w oczach.Pokonujesz ból
serca i duszy z pokorą.Wiara jest naszą ostoją.Bądź
dzielna.Piękny refleksyjny "motyl".Zatrzymuje na
dłużej, wnika bardzo głęboko.Ból, miłość, wiara,
ciernie, nadzieja i pokora to jego barwy.Pozdrawiam i
uśmiech zostawiam :-)
Sabinko , piękna modlitwa, sercem pisana. Pozdrawiam
serdecznie.
Witaj Sabinko ! Cieszę síę że znów piszesz. Napisałaś
piękny wiersz modlitwę. Pozdrawiam Ciebie bardzo
cieplutko :-)
Dałeś mi, Panie, rozum i wiarę,
no i sumienie - jak to sumienie -
niedoskonałe, za to własne.