Jak pokochać zusowego Płatnika
Pozytywna afirmacja idealnej obsługi programu "Płatnik"
Płatniczku mój wielebny,
tyś dla mnie Ojciec, guru
płatniczku przeogromny
tyś jak ta dama w tiulu.
Pokochać Ciebie pragnę
innego wyjścia nie ma
lecz to jest radość dla mnie,
twój urok jak poemat.
Więc dwoję się i troję
i nagle błysk, olśnienie!
już słychać brzęk szufladki
rozbrzmiewam Twym imieniem
Wprowadzić trzeba dane
więc dalej do roboty
Bóg przecież dał mi talent,
choć o tym jeszcze nie wiem
(nie szkodzi, to zadziała).
Wnet będzie niespodzianka
malutka, taka mała
narazie mi wystarczy.
A potem coraz więcej
sukcesów, zrozumienia
a potem przejdźmy gładko
do meritum przeznaczenia
Płatniczek pachnie bosko
jak budyń karmelowy
smakuje jak cukierek
lub sos czekoladowy
i jak wiosenną piosnką
ze snu wybudza słodko
Jest ciepły i mięciutki
jak kocyk mnie ogrzewa
Odkrywa tajemnice
już wiem gdzie się poruszać
już wiem znalazłam czuję
bardzo go potrzebuję
Istota jego wielka
formularz, tam tabelka
Przyjaźni nić powstała
cieszmy się zatem wielce
będzie owocowała
na wieki wieków, więcej!
...i pozdrawiam jego twórców :-))
Komentarze (1)
Wesoły, ciekawy, z dozą dowcipu.
Pozdrawiam.