Jak powiedzieć?
Jak powiedzieć do kamienia
że jest naszym przeznaczeniem,
że się żyć bez niego nie da,
i dzień każdy jest cierpieniem...?
Jak przemówić, jak rozkruszyć
dotrzeć w zakamarki duszy,
i zobaczyć błysk płomienia
co w kochanie go zamienia...?
Próbowałam rozbić skałę,
łez wylałam morze całe.
Nie zmienimy przeznaczenia.
Kamień, serce, beznadzieja...?
autor
kwidzyn
Dodano: 2006-12-26 23:31:07
Ten wiersz przeczytano 483 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.