jak serca nie słuchać ?
Popatrz jak zbieram resztki siebie
powoli wstaję - kolejny raz, podnoszę
dam radę, przecież to już tyle razy
mówisz " kocham " a potem " odchodzę "
I jak w jednej chwili zmienia się
wszystko
cofa, przybiera nowego wyrazu
jeszcze dzisiaj znowu mokre oczy
jeszcze coś w środku mocno krwawi
Będzie dobrze, przecież musi ?
trudno w to uwierzyć, tak wiem
i coś tam skrobie, zakleja dziury
może to tylko.. tylko zły sen ?
Za słaba, za silna, zbyt uparta
Do trzech razy sztuka
nie wyszło, nie miałam farta
ale jak tu, jak serca nie słuchać ?
Komentarze (4)
Za silna, za słaba i tak źle i tak nie dobrze.A serce
krwawi, a dusza szlocha.Tak smutno o miłości.Ładny
wiersz.
w miłości ciągle są wahania i zdumienia nowe
oczarowania w sercu to jest i gdy dzieje się to Ona
żyje mimo Dobry
Również tak uważam,że warto słuchać głosu
serca.Pozdrawiam
Warto słuchać głosu serca...Ciekawy wiersz i miły w
odbiorze...