Jak się obudzę
Zmysły szaleją
Na myśl o Tobie
Cóż biedny teraz
Teraz ja zrobię
Me serce bije
Szybciej troszeczkę
Trzeba je zwolnic
Poczekać chwileczkę
Myślę i marzę
Pragnę pożądam
Ku Tobie w myślach
Zawsze podążam
Zbudziłem marzenia
Lecz po co je budzę
Słysząc twe słowa
Szybko je studzę
Mówisz poczekaj
Zwolnij troszeczkę
Ja chcę Cię kochać
Teraz nie za chwileczkę
Serca nie wstrzymam
Zapał ostudzę
Ale co będzie
Jak się obudzę
Komentarze (1)
piekny wiersz.