jak ślimak

:)

Rozumiem, dobrej i Tobie Ewo:)

Wiesz, chodzi mi raczej o żenujące zachowanie się
silnie dorosłej paniusi ;)
Dobrej nocy, Grażynko :)

Dobra mini, też nie jestem za dziadziami
piernikami,jeśli np pani w post balzakowskim wieku
chodzi w mini, ale też podziwiam ludzi, którzy nie
patrzą na to, że coś nie wypada, np. 94 letnia Babcia
idzie śpiewać w programie dla seniorów, dla mnie taka
postawa to nie infantylność, lecz afirmacja życia,
niezależnie od wieku i dla mnie to jest piękne!
Ważne, żeby mieć radość w duszy i oczywiście zdrowie,
bo jak ktoś przykuty do łóżka to radości raczej nie
wykrzesa, choć sporadycznie też się to zdarza, wiek
nie do końca jest zależny od tego jaki mamy w d.o.
Pozdrawiam wieczornie Ewo:)

Dziękuję, Mariuszu :)

Panta rhei...
Pozdrawiam

Dziękuję, Sarevoku :)

Świetnie! Meritum doskonałe.
Pozdrawiam i głosik zostawiam! ;)

Zosiaczku, Karenko, KrzemAniu, Tadeuszu - dziękuję za
podzielenie się refleksjami w komentarzach.

Zosiaczku - uśmiech :)

Karenko - wiesz, do wszystkiego w zyciu trzeba
dorosnąć - pod jednym warukiem - chęci rozwoju.

Aniu, Tadeuszu - Wy niedojrzali?! Przeczą temu Wasze
refleksyjne, mądre wiersze.

infantylny
1. «o człowieku dorosłym: zachowujący się jak dziecko;
też: świadczący o czyjejś niedojrzałości»
/sjp.pwn.pl/


Pozdrawiam serdecznie :)

Tarnawarzegorzkowski
to miłe - dziękuję.

Odnajduję siebie w meritum wiersza.
Serdeczności Ewo.

Intrygująca refleksja. Przypomniała mi się teściowa,
która lubiła przymiotnik - infantylny. Ciekawe jak
określiłaby moje wierszyki?
Miłego dnia:)

Unikatowa miniaturka z refleksyjną nutą w tle- czasami
różnorakie doświadczenia życiowe mają wpływ na nasze
dzisiaj"pozdrawiam serdecznie*

Dobra miniaturka, jak to u Ciebie.
Dobrego dnia, Ewi, ze słoneczkiem :)

fajne metafory pozdrawiam