jak statki na niebie…
Jakże potężne, niejednorodne,
porozrywane w zwartym masywie.
Płyną w spójności swej po omacku.
Stoję i patrzę na nie i dziwię się,
że tak łatwo zmieniają barwę.
Rozmiar porwany jest ich na strzępy,
przypominają darń, którą wicher
podzielił w szale na małe kępy.
Świetliste jamy, bałwany puszne,
poświaty bieli w szarej oprawie.
Czyżby je Stwórca, utworzył po to,
by nad istnieniem ich liczna gawiedź,
deliberacje snuła w zadumie;
dlaczego one tak lekko mają.
Nie jest im lekko, one codziennie,
na posterunku łzawości trwają.
autor
niezgodna
Dodano: 2020-07-02 23:22:45
Ten wiersz przeczytano 1322 razy
Oddanych głosów: 37
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (32)
Kiedyś uwielbiałam oglądać chmury, niesamowite
kształty czasem przybierają ;)
Ciekawy wiersz, pozdrawiam :)
Chmurki i chmury, poetyckie tchnienie, kształtne,
dające zmyślne cienie,są jak potwory na nieboskłonie,
kto je zobaczy to w mig utonie.
:D
Dałem się ponieść sorki
;)
...jak to gdzie Marianie - po kieszeniach...wystarczy
tylko troszkę wyobraźni i powiew wiatru i już je
mają:))
dziękuję państwu za czytanie; miłego dnia wszystkim
życzę:))
Czasem się zastanawiam gdzie te chmury chowają
deszcz... Fajne rozmarzenie, pozdrawiam:)
Zdarza mi się poleniuchować chwilę i obserwować
wierzchy sosen a obok przepływające obłoki. Pełny
relaks.
Pozdrawiam
W chmurach wędrujących po niebie można odnaleźć
inspiracje.
Pozdrawiam :)
Świetny, lubię leżeć na trawie, patrzyć na kształty
chmur i marzyć, pozdrawiam ciepło, miłego dnia.
Świetny, lubię leżeć na trawie, patrzyć na kształty
chmur i marzyć, pozdrawiam ciepło, miłego dnia.
tylko się położyć na trawie i marzyć...
nie dość że płyną to jeszcze przybierają ... kształty
ciekawe - niesamowite
Ja uwielbiam chmury kiedyś zrobiłem zdjęcie jak chmury
ułożyły się w kształt rycerza z mieczem niesamowite
jak wyraźnie go widać coś w tym jest.
Lubię patrzeć na chmury i doszukiwać się w nich
jakichś kształtów.
chmury na niebie mnie zawsze zachwycają ... Twój
wiersz też ...
Ja lubie jak Dyzio Marzyciel... A w obłokach są
niebieskie migdały :=:)
Pozdrawiam Stefi :)
☀
Wiesz, że też przyglądałam się obłokom jak statkom,
ale czasu mi zabrakło na spisanie. Za to te z nad
kotła znakomicie wtapiają się w mój wojowniczy klimat,
ostatnio. :)
Pozdrawiam :)