jak to jest ze wzrokiem (że...
jak to jest ze wzrokiem (że najdalej widać
nie tymi oczyma)
chociaż otwartymi ślepiami
całe życie patrzyłem
to i tak dopóki
zamkniętymi nie zobaczę -
mogę a nawet muszę
o sobie powiedzieć
że ślepy się nie urodziłem
a ślepy umrę
autor
jarosław_wiesławski
Dodano: 2012-08-01 09:09:10
Ten wiersz przeczytano 436 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
karmarg
W trzech słowach, to sam bym tego lepiej nie
powiedział i nie powiedziałem. Pozdrawiam
patrzymy oczyma duszy
pozdrawiam:)
Że co, proszę?
Niby "widziały gały co brały", a jednak całe życie
sie uczymy... Pozdrawiam cieplutko.