Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Jak to matka


Wstawał piękny dzień czerwcowy,
świt pulsował doznaniami,
kos za oknem zaczął trele,
pies zaszczekał gdzieś w oddali.

Ranek już się rozsłonecznił,
ty spokojnie jeszcze spałeś,
we mnie budził się niepokój,
w wyobraźni rozszalałej.

Syn nasz wczoraj ruszył w góry,
by kolejny szczyt zdobywać,
z przyjaciółmi mierząc siły,
piękny słońca wschód podziwiać.

I nieważne, że dorosłość
dawno go zahartowała,
serce matki wciąż niezmiennie
drży i zasnąć nie pozwala.

Świt już dawno przeszedł w ranek,
na balkonie siedząc słucham,
kiedy ford pod dom zajedzie,
a tu tylko cisza głucha.

„Coś się stało…, coś się stało…”,
szepczą liście drzew w ogrodzie,
kot przebiega pod balkonem,
mnie obrazy rosną w głowie.

Ciężkie wloką się godziny,
strach zagląda już w źrenice…
Jest! Przyjechał! Woła do mnie:
„Wszak mówiłem, rano wrócę”.


autor

fatamorgana7

Dodano: 2019-06-16 21:30:54
Ten wiersz przeczytano 1333 razy
Oddanych głosów: 52
Rodzaj Rymowany Klimat Ciepły Tematyka Rodzina
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (37)

Angel Boy Angel Boy

Ważne, że wrócił cały i zdrów :) Pozdrawiam serdecznie
+++

_wena_ _wena_

Z reguły, choć są od niej wyjątki, kochające matki
przez całe życie troszczą się o swoje dzieci bez
względu na ich wiek
i niech tak zostanie.
Ciepło pozdrawiam :)

krzychno krzychno

Witaj Małgosiu:)

Ja jednak inaczej nieco podchodzę do tych spraw ale
Hania jak Ty,również by nie spała:)

Pozdrawiam serdecznie:)

wandaw wandaw

Matka tak już ma Zawsze sięmartwi o swoje dzieci.
Piękny wiersz Małgosiu :)

BordoBlues BordoBlues

zapomniałem o plusiku. sorry.
poprawka - plum :):)

bronislawa.piasecka bronislawa.piasecka

Pięknie Małgosiu.Bardziej zatroskana jest samotna
matka. Moje chłopiska porośli wielkie, ale mają głowę
do biznesu. Dziwne,że często słuchają porad starej
matki, nawet w matematyce ich kładę, a w rolnictwie
nie mają szans. Pozdrawiam serdecznie

M.N. M.N.

Witaj Małgosiu, masz rację że serce matki zawsze
czujne i niespokojne o los dzieci ale i moje ojcowskie
przeżywa podobne rozterki o bezpieczeństwo każdego z
trzech moich synów mimo że to już dorośli faceci
ustabilizowani życiowo...

mariat mariat

Jak zawsze, do zaczytania, ale te 2 chyba się kłócą ze
sobą, a to niewskazane.

Maria Polak (Maryla) Maria Polak (Maryla)

Nawet, jak dzieci są dorosłe, maja swoje życie, matki
zawsze niepokoją się... właściwie o wszystko i
wszystkim. Chcą by dzieci były bezpieczne, zdrowe i
szczęśliwe.
Piękny wiersz.
Pozdrawiam serdecznie :)

miniek1831 miniek1831

U ojców również występują niepokojące myśli...

Iris& Iris&

Znam ten strach,także podjęłam nowe wyzwanie w
zdobywaniu szczytów to jest wielka frajda...
Miłego dnia Małgosiu:)

anna anna

też znam ten strach ( co ma wielkie oczy!)

niezgodna niezgodna

...są tacy, na których góry działają jak magnes...

dobrej nocy Małgoś:))

jastrz jastrz

Ja już za parę dni jadę w Alpy, na pogranicze Bawarii
i Tyrolu. Ale w moim wypadku jest odwrotnie, niż
odwrotnie niż w Twoim wierszu. To ja będąc w górach
będę się martwił, czy synowa dobrze się mamą opiekuje.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »