Jak to niegdyś bywało
Dawnymi czasy, tak też bywało.
domek niewielki, śniegu nawiało,
dzieci na święta czekały grzecznie,
aby słodycze dostać w prezencie,
od Mikołaja...
Bialutkie szyby mróz wymalował,
w paprocie, kwiaty, przeróżne wzory,
w kuchni cieplutko, ogień skry rzucał,
a brzdące miały świetne humory,
bo przyjdą święta...
W kącie choinka pachnąca lasem,
strojna w łańcuchy, bombki, orzechy,
lub pod powałą jemioły gałąź
by szczęście w chacie przez rok witało,
by się kochali...
Z górki zaś jazda na workach z sianem,
nie każdy przecież sanki posiadał,
a z nieba księżyc teren oświetlał,
zmarznięte rączki dzieciom rozgrzewał,
od mrozu sine...
I chociaż skromne dzieciństwo było,
to je wspominasz, jak piękną bajkę,
jak czarodziejski sen przeminęło,
lecz było szczęściem i ukochaniem,
w twojej rodzinie.
02.01.2016.autor;Eurydyka- Lidia
Życzę wszystkim;moderatorom i bejowiczom "Do Siego Roku." /temat wiersza pobrałam z e- maila od znajomej osoby, która pamięta te czasy/.
Komentarze (28)
To były inne czasy :)
Miło było poczytać.
Pozdrawiam, Eurydyko :)
Czasy się zmieniają, ludzie też...
Dziękuję za noworoczne życzenia, które odwzajemniam :)
Wszystkim Gościom dziękuję za odwiedziny pod moim
wierszem.Serdeczności przesyłam.Lidia-Eurydyka
Eurydyko z serca dziękuję i życzę zdrowia spokoju i
spełnienia w nowym 2016 roku
pozdrawiam
ładne
Bardzo ładny ciepły wiersz :-) Pozdrawiam i życzę dużo
zdrowia i miłości w Nowym Roku:-)
Pamiętam to wszystko. Tamte święta miały zupełnie inny
klimat, były takie bajeczne i wyczekiwane. Niestety
komercja wszystko zniszczyła.
Jazda na workach z sianem- bomba.
Lidziu, wszystkiego dobrego w Nowym Roku, pozdrawiam
cieplutko paaa
P.S. Zaglądaj proszę do nas częściej.
Piękne wspomnienia opisane w wierszu,pozdrawiam
serdecznie i życzę szczęśliwego Nowego Roku
:-) bardzo ładnie się czyta, z przyjemnością :-)
Tak Basiu,Masz rację, te szyby mrozem malowane do
dzisiaj pamiętam. Były cudowne, jakby czarodziej je w
nocy wymalował.
To były piękne święta! z dzieciństwa pamiętam kwiaty
na szybach, które w nocy namalował mróz:)
Szczęśliwego Nowego Roku:)
Piękny i ciepły ten wiersz jest z moich lat też sanek
nie miałem na butach się ślizgałem ..ręce nie raz
były odmrożone ..piękne dzieciństwo i lata
sześćdziesiąte szalone .. i śniegu popas ..to były
czasy ..
Cieplo, ladnie, radosnie :)
ciepły wiersz i piękne wspomnienia, rzeczywiście, jak
bajka :) pozdrawiam.
Dziękuję wszystkim odwiedzającym, piszącym i
składającym mi życzenia noworoczne.Serdeczności :-)