Jak tu nie pić(poetycko)
Jak tu nie pić (poetycko)
czekałem na ten pierwszy kieliszek
tańczcie sny moje w pijanym zwidzie
a z łykiem każdym coraz ciekawsze
o miłości o władzy bogactwie
słodsze od życia te sny zawiane
nie nie litujcie się nad mym stanem
przyśnijcie mi się na kolorowo
chcę mieć was tysiąc nad swoją głową
nazbyt szczęśliwe w pijanej doli
zdołałyście mnie do cna zniewolić
biedne nad ranem skulone i złe
dogorywacie cierpiąc w malignie
czy znów koniecznie trzeźwieć musicie
sny ukochane moje nad życie
Andrzej Kędzierski, Częstochowa
27.09.2013.
Komentarze (22)
bardzo dobry wiersz:)
Tak, Jędruś, jeden mądry gość twierdzi, że alkohol ma
te same zalety co joga (polecam pod tym tytułem na
youtube. Ps. Tylko pamiętaj, nadgorliwość gorsza od
faszyzmu, w piciu tyż, głosuję:))
Ladnie, zyciowo, rytmicznie:)
Pozdrawiam.
dobry:)
jak nie chwalić za rytm.... brawo:) ale nie podobają
mi się kolejne powtórki słowa "sny". da się coś z tym
zrobić Andrzeju? pozdrawiam:)
poeta upił się rymami, przenośniami, metaforami i
wszystkim co zwie się poezją stąd ten stan, też to mam
czasami i tez mi tak jakbym była na rauszu, pozdrawiam
i nie trzeżwiej/poetycko/
Odbieram ten wiersz, jako ciekawość , jak to jest po
upiciu się. Ciekawy wiersz. Pozdrawiam .
ja miewam więcej koszmarów niż kolorowych i nie piję:)
Takie sny są najlepsze - na drugi dzień przynajmniej
nie ma kaca.
Pijane sny, o la,la...super. Rano bez kacyka życie
przemyka :)))
Ekstra, pozdrawiam-:)
Nic zdrożnego na jednego się skusić,
jest tragedia gdy człek stwierdza że musi!
Pozdrawiam!
Też lubię takie sny... Uśmiechy :))
Ciekawie o życiu iluzjami. Miłego dnia.
świetny :) Mam w swoim zbiorku o podobnej tematyce ;)
Pozdrawiam serdecznie :)
Bardzo życiowy wiersz,gorzej znaleźć się w takiej
sytuacji.Pozdrawiam.