Jak Ty to robisz?
Jak Ty to robisz, powiedz kochany
że Twoje słowa ranią bardziej niż
pięści?
To ból nie do zniesienia!
Jak Ty to robisz, że gdy Ciebie nie ma
tęsknię tak bardzo?
Twój obraz w moich oczach staje się wtedy
idealny.
Gdy wracasz burzysz wszystko, co
zbudowałam.
Marzę wtedy o ostatnim oddechu.
I znów wyjeżdżasz.
Słowami tak samo czarujesz jak i
krzywdzisz.
Mogłabym napisać o tym wiersz, lecz rymy
wydają się być nie na miejscu...
autor
Tiara2
Dodano: 2017-08-01 07:55:02
Ten wiersz przeczytano 878 razy
Oddanych głosów: 17
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (18)
mysle ze jestes mazycielka, jak wszyscy co takie
piekne wiersze pisza jak ty, i pokochalas swoje
mazenie z zamknietymi oczami, ach jaki smutny ten
wiersz
ach- znam to -lepiej bym tego chyba nie potrafiła
ująć-pozdrawiam
Miałaś rację, krzemanko. Tak lepiej.
Pytanie jak? jest nieistotne. Zapytaj go po co to
robi. Czy chce się przekonać o sile Twojej miłości,
czy może już mu mniej na Tobie zależy.
Pięknie napisane, pozdrawiam.
Piękne, szczere wyznanie. Pozdrawiam.
Witaj:) zastanawiam sie raczej jak peelka to robi, ze
wciaz potrafi go kochac, jesli slowa jego rania
bardziej niz piesci... i tutaj sprawdza sie
powiedzenie, o tym ze milosc jest slepa... rozumiem
jednak peelke... a wiersz podoba mi sie, jest szczery
az do bolu. Moc serdecznosci:)
puenta dobra
To jest ten balans miłości i oczekiwania,
tak było, będzie i jest od zarania.
To taki urok niektórych ludzi...w oczach anielskie
fluidy...w słowach diabelskie odbicie...byle dokuczyć,
zranić...pozdrawiam w tak szczególny dzień, 1 sierpnia
dzięki za odwiedxiny i należny plusik zostaeiam
Słowa jak narowiste konie. Mogą zabić i nawet miłość
nie obroni.
Pozdrawiam.
I jest zagadka, trudna do rozwiązania (nie będę
rymował).
Pozdrawiam :)
hmmmmmmm miłosć wiele zniesie oby nie za dużo Czasem
trzeba powiedzieć NIE i STOP może się opamięta Taka
osoba jest niczym modliszka
Pozdrawiam serdecznie :)
Czy warto marnować życie w toksycznym związku?
Pozdrawiam
wyidealizowana miłość w zderzeniu z rzeczysistością