Jak wytłumaczyć...
Miłość to jest dar
zesłany od Boga
gdy już kogoś poznasz
i serce zabije
wtedy tylko myślisz
każdą chwilę
pragnę być przy tobie
kochać...
dawać Ci radości
zbierać szczęścia świata
obdarzać miłością
jak bukietem kwiatów
zalotnie zaglądać
w błękit oczu patrzeć
uśmiechać ze szczęścia
w dni chłodne być słońcem
a w gorące wiatrem
mówią że nie można...
tak bardzo kogoś kochać
jak wytłumaczyć
gdy oczy zamykasz
nie potrafisz zasnąć
myślisz tylko o tym
by była wciąż blisko
nie potrafisz żyć
gdy nie ma jej przy tobie
Komentarze (7)
Prawdziwa miłość płynie z Twoich słów.
Miłośc rządzi się swoimi prawami. Jest stanem ducha
trudnym do wyjaśnienia.
Nie da się wytłumaczyć....chyba :)
Czuc to ze Twoj wiersz wyplywa prosto z serca.
Piękny wiersz.... Miłość przychodzi tak nagle, że
nawet nie wiemy kiedy... zapuszcza swe pąki w nas i
później albo ucieknie i zostawi w nas swą słodycz albo
zostanie i poprowadzi nas do pełnego szczęścia.... ale
tego to nigdy nie wiemy jak to z nią bywa...
pozdrawiam i zostawiam plusik
miłość zaczyna się zauroczeniem, a reszta?
- Jak mówi Hamlet , jest milczeniem
...miłości nie można wytłumaczyć przychodzi kiedy chce
i kiedy chce odchodzi...a cierpienia i tęsknoty są
nieodłączne...