Jak zapomniec...
jak mam zapomniec o tobie....
Spoglądam w lustro,
Obracam się za siebie.
Rozmyślam o przeszłości...
Nie, nie chce już znac Ciebie !
Za dobrze pamiętam,
o bólu, cierpieniu.
O złamanym sercu...
I ostatnim jego tchnieniu.
Powoli wracam do życia,
Na nowo uczę się kochac.
I teraz Ci obiecuję:
Już nie będę szlochac !
Zapominam o Tobie,
Nie wart jesteś tego.
Aby pozostac w pamięci...
Bo nie chce pamiętac złego.
.... teraz już wiem....
Komentarze (1)
bardzo mi sie podoba twój wiersz... powinnaś pisać ale
nie amatorsko... pozdrawiam