Jak zawsze ciepło
Ukryłam w sercu nieba kawałek,
wspiera mnie zawsze, kiedy w nawale
burz i nawałnic nie daję rady
unieść walizy z życiowym szkwałem.
Bo moje schody bywają strome,
chociaż po drodze twarze znajome,
po plecach mocno powiewa chłodem,
czekają, kiedy wreszcie się potknę.
Nie ma złotego środka dla wszystkich,
ci co tam w tyle, grywali bliskich,
szczerość w zaułku zwęglonym kona
- jak zawsze ciepło w twoich ramionach.
Komentarze (25)
Oj, widzę, że mam zaległości, a lubię takie rymowane.
Pozdrawiam :)
Piękny, refleksyjny wiersz.
Trudno jest wszystkim dogodzić, zawsze znajdzie się
ktoś kto
mocno nas zrani.Podoba mi się.
Pozdrawiam serdecznie.
/13:55/ pięknie Magdo, tak życiowo i refleksyjnie :) -
ostatni wers czytam sobie "lecz zawsze ciepło w twoich
ramionach", Pozdrawiam
warto w takich ramionach być
Ciepło, niezależnie od ramion ;-)
Pozdrawiam :-)
Ładnie, sentymentalnie.
Pozdrawiam:)
Pieknie i madrze:)
Pozdrawiam niedzielnie:)
Ciepły wiersz choć trudno się dziwić skoro tyle
ciepłych komentarzy pod nim.Jednak treść śliczna więc
i ja się przyłączam do nich.Pozdrawiam.
Ludzka podłość nie zna granic. Dobrze gdy ma się
wsparcie życzliwej osoby i pogodę duch pomimo
wszystko.
Pozdrawiam serdecznie:)
Musi być bardzo cieplutko kiedy w sercu kawałek nieba.
Pozdrawiam serdecznie
piekny wiersz-pozdrawiam serdecznie
moja odpowiedź brzmi jak tytuł:)))
Dobrze jest mieć gdzie się schować.
Pozdrawiam:)
Dobrze mieć takie ramiona.Ładnie.Pozdrawiam ciepło.
i te ramiona co są azylem,
taką przystanią - ciepłem domowym
i ta iskierka, taka niewielka,
a jednak bucha z tego ogniska
Pozdrawiam serdecznie