JAK ZWYKLE...
Znów zawiniłam
czy jak zwykle wybaczy
wszystkim winy odpuszcza
chociaż sam w rozpaczy
życie poświęcił
lecz świat tonie
w nienawiści
zabierz Panie do grobu
ludzkie przewinienia
choroby smutek głupotę
i wszelkie zmartwienia
Twoja katorga
i śmierć na krzyżu
niechaj nie będzie
daremna...
Barbara Szuraj
autor
Basia1202
Dodano: 2020-04-08 10:19:19
Ten wiersz przeczytano 2079 razy
Oddanych głosów: 37
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (35)
Piękna modlitwa.
Piękne słowa
Pozdrawiam serdecznie :)
piekne slowa pozdrawiam
z nutką refleksji w tle płynie modlitwa
serca/pozdrawiam i życzę Spokojnych Świąt pełnych
dobrej nadziei*
Wymowna bardzo refleksja. Zdrowych, spokojnych Świąt
Wielkanocnych, pozdrawiam ciepło.