jak żyć....

Dziękuję sisy89 i Kaziowi za wytrwałość w czytaniu
moich rymowanek, a już myślałam, że nikt do nich nie
zajrzy.
Dziękuję za pokrzepienie serca.

Ślicznie, smutno i poruszająco.
Dobrego dnia :)

Bardzo wymowne, poruszające serce wersy, pozdrawiam
ciepło.

PL nie podaje powodu, który jest przyczyną smutku i
skargi na swój los, który nie zawsze jest łaskawy.
Każdy człowiek ma swój sposób na życie. Ważne jest
między innymi to, żeby tak postępować, żeby nie być
powodem łez dla tych, którzy żyją w najbliższym
otoczeniu.
Życząc pogody ducha, ciepło pozdrawiam :)

Ciężko żyć jak droga ciągle pod górkę ale i tę drogę
trzeba pokonać.
Wiary w lepsze jutro życzę.

Odwiedzam nagminnie, bo sprawia mi przyjemność tu
wpadać. :)
Ślę moc jesiennych serdeczności.

trzeba przetrwa c trudne chwile... i spojrzeć w stronę
słońca ... to też trudne... ale przymrużysz oczy i
spojrzysz inaczej na świat bo Twoje życie się nie
kończy ...

Jaśminku, widzę, że kolega Sławomir odwiedza
nagminnie. gdzie mi do niego. ale Twój komentarz u
niego rzuca na kolana. chciałbym, żebyś wpadła do
mnie, poćwiczyła dykcję i napisała równie ciekawy
komentarz.
pozdrawiam wieczorową porą :):)

Obowiązki trzeba „skrócić”,
to Ci Twoją świeżość zwróci.

Dziękuję za piękny, aczkolwiek mało pozytywnie
brzmiący wiersz. Tak długo jak zdrowie dopisuje
wszystko jest możliwe.
Ślę moc serdeczności i życzenia zwycięstwa nad
trudnościami.

Życzę Tobie pogodnego dnia. :)

Pozdrawiam podmuchem wszędobylskiego wiatru. :)

Miłego dnia :)

Wiem z doświadczenia, że pomimo wszystko warto :)
Pozdrawiam serdecznie

Czekam na Twój powrót na beja i na kolejną publikację.
:)
Pozdrawiam jak zwykle serdecznie.

Życzę Tobie zdrowych i refleksyjnych Świąt
Wielkanocnych, pełnych wzajemnej, rodzinnej miłości.
:)