Jaka to radość żyć.

Mówią mi: ,,Jaka to radość żyć”.
Być i do przodu ciągle iść.
Jeśli zechcę odejdę stąd,
a wtedy nie powstrzyma mnie nikt.
Bo kto by się odważył?
Bóg czy przyjaciele moi?
Jeśli zechcę zostanę tu.
Ale co dalej?
Gdy ból przeszywa moją duszę
a serce się kruszy.
Ciężko z wami rozstać się
lecz czy inne wyjście jest?
Cóż robić wtedy?
Żyć czy umierać...
Tylko śmierć ból uśmierzy.
A po moich rękach
będzie spływać czarna krew.
I skończy się moja męka.

autor

Alien

Dodano: 2008-07-14 14:23:33

Ten wiersz przeczytano 711 razy

Oddanych głosów: 2

Rodzaj Rymowany Klimat Pesymistyczny Tematyka Śmierć

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie