Jakby to było?
Jakby to było, gdyby Bóg tak wcześnie
nie zapisał w karcie Twego życia
KONIEC
Jakby było teraz?
Czy byłabym taka jaka jestem?
Czy byłabym tym kimjestem?
Czy byłabym inna?
Lepsza? Silniejsza?
Mądrzejsza? Grzeczniejsza?
Jaka?
Tyle pytań, a brak odpowiedzi-
nigdy jej nie usłyszę,
bo Ciebie nie ma,
a jakbyś był to byłoby inaczej?
Majerczykówka wspomnienie o tacie... z tomiku "Bliskość serc"
Komentarze (2)
Byłoby inaczej. Każdy szczegól jest ważny, a co
dopiero takie przeogromne wydarzenia, jak śmierć
bliskich. Wszystko nas kształtuje, kształtuje nasz
świat i naszą wrażliwość. Z cała pewnościa to, co się
dzieje- jest "po coś".
Ale ON i tak widzi jaka jesteś i zapewne jest z Ciebie
dunmny-piekny wiersz!