Jako niewiarę kroił ją
Szalona oceanu brew
ona nie uwodzi
tylko tak jak klątwa stara się
i jej to wychodzi
nawet w zazdrosnej ostoi
w tej która rozsmarowała syczącą rzeź
jako kęs niezgrabnej obietnicy
po części upiększający ostrą grę
tam gdzie aluzja się liczy
tam też szklany mit niewiarę kroi
autor
kenaj262
Dodano: 2013-10-20 10:57:56
Ten wiersz przeczytano 627 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (9)
Aluzja szalonego oceanu upiększa ostrą grę. Lecz tylko
częściowo. Pozdrawiam.:)
Ciekawe rymy... Szacuneczek ;))
Automat jest cierpliwy,automat wszystko zniesie,ale
najchętniej lubi używać tych kąsających słówek.
http://derbeth.w.interia.pl/poeta/pisz.htm
.
Bardzo refleksyjny.
Pozdrawiam serdecznie.
Przeczytałam . Pozdrawiam . Trudne metafory.
ciekawie napisane pozdrawiam
Pozdrawiam kenaj. Miłego dnia
Ale jest smarowanie!!!
no,...chociaż raz nie ma tej "kąsającej na gęsto" -
teraz może być, choć ta krojona niewiara, to trochę za
głęboka metafora