Jam obrazem waszych dusz
Moja dusza jest mrokiem, modli się do
ciemnych lasów.
Wyje do księżyca, krwawi czarnymi łzami.
Czy chcę, czy nie, ona jest i będzie
skaleczona,
nie zrośnie sie rana, nie przestanie płakać
wspomnieniem, o którym chcę zapomnieć.
Nie walczę z tą duszą, choć drugie oblicze
mnie, cieszy się z kolorów tęczy,
lecz wciąz czai się i czasem
wybucha.Pożądanie zanurzenia w śmierdzącym
mroku oddechu.
Nie walczę wcale, nie wygrałbym z
koszmarami ludzkiego zła,
nie chcę nawet.Patrzę na ich czyny,
bezbronny, dziko łkający, zgwałcony ja.
I ta dusza moja, jak dziecię z gwałtu
poczęte, otaczam ją opieką i troską,
bo to przecież częśc mnie.Na wpół martwe
szczęście istnienia.Z gniewu i lęku
zrodzone.
Jestem!Patrzcie, oto stoję i oskarżam
niewzruszonych!
Nie pojąwszy bólu życia, nie zgłębiwszy
patologii, nie zabierajcie już więcej
głosu!
Nie wiecie czym jest dzieciństwo
wybrukowane wieczną nienawiścią, nie wiecie
czymże niemiłość!
Nie wskazujcie palcem!Raczej uklęknijcie i
zapłaczcie!Jamże obrazem klęski
ludzkości!Obrazem ich prawdziwego oblicza!
Komentarze (6)
nie tylko Twoja dusza... patos, mrok, prawda - to mnie
pociąga
...Kiedyś wydawało mi się ,że to ja mam najgorzej,ale
to było kiedyś...wszystko przemija
i złe dni też...powodzenia
straszny wiersz o tak mrocznym przekazie jakie czesto
nie chcemy zauwazac - bo zlo takie jest wokol nas ale
najgorsze wtym zle ze my nie wyciagamy pomocnej reki -
brawo za przekaz naprawde wartosciowy wiersz
pozdrawiam:)
Bardzo mocny, dramatyczny wiersz... nastraja do zadumy
...
Ilez bolu w tym wierszu,i uczucia odrzucenia.Nie
jestes sam wielu ludzi przezywa podobne meki ,ja sama
tez mialam trudne dziecinsto jednak nie wolno sie
poddawac i nalezy szukac milosci w zyciu.Nie jestes
obrazem kleski raczej czujesz sie bezsilny i
odrzucony.Pokaz swiatu ze jestes kims bo nie wierze ze
czlowiek ktory tak pisze nie jest wrazliwa osoba o
pieknym sercu.Pozdrawiam
Czasem człowiek musi przejść przez piekło by zamienić
się w anioła, choć nawet dusza do śmierci kona. Plus
i szacunek