Jam tylko chwila

W poszukiwaniu swego miejsca i wielu niepoznanych przez nikogo odpowiedzi na nurtujące mnie pytania...

Jak fala na oceanie
Niczym chmura na sklepieniu
Bezkresne poszukiwanie
W nie-skupieniu
Którą drogę wybrać mam
dziewiczy las
Hałas namiętności które dobrze znam
Podążanie za głosem mas
Świat pełen konsumpcji
Drugiego człowieka
Zaburzonych społecznych funkcji
Mnie też to czeka
Sens mej egzystencji
Jeszcze niepoznany
Tak wiele kadencji
Kryje świat niepokonany
On trwa wiecznie
Jam tylko chwila
Lecz jej istnienie konieczne
By dola świata się nie skończyła...

Dlaczego nie jestesm normalna...?

autor

Justysia:)

Napisany: 2007-02-22 Dodano: 2007-02-22 17:50:27

Ten wiersz przeczytano 375 razy

Oddanych głosów: 8

Rodzaj Rymowany Klimat Obojętny Tematyka Życie

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie