jawa czy sen…
światło kominka
refleksy na dywanie
patrzę na Ciebie
wgapiam się w usta
odgaduję ich smak
przyciągają jak magnes
koniuszkiem języka
wodzisz po wargach
tak zagadkowo
niedopite kieliszki
opadam na kolana
oszołomienie
dłonie zachłannie
błądzą po udach
masz fiołkowe oczy
usta piersi biodra
strzała rozkoszy
uderza w zmysły
za oknem świt
wtulona zasypiasz
radośnie spełniona
----------------------
za oknem już świt
odwracam się do ściany
wraca czarna samotność
Komentarze (11)
ładnie oddane wierszem marzenia- a może są to marzenia
do spełnienia?
Oj, nie ,nie odwracaj się do ściany, nie w tej
samotności.Bardzo ładnie oddane wierszem marzenia- a
może nie?
Smutne zakończenie...więc chyba sen...
niezly erotyk ... a co juz po spelnieniu .. to siup
...! w samotnosc ?? ..pozdrawiam ;-))
"Bądź jawą - nie snem; życiem - nie chwilą"—
Sandrol.
sen był uroczy, warto go spełnić...
Piekne teskne marzenie...pozdrawiam
z daleka.
piekny sen błogi zniewala kołysze ....niestety nie
zawsze tak jest to co nas otacza....pozdrawiam...
Typowy samiec - wiadomo. Do spełnienia tylko potrzebne
jej łono.
Nooo, ekscytujący obrazek - niech się spełni.
Samotny smutny erotyk .