Jawna Obłuda
Chciałem zaznaczyć, że budowa wiersza jest raczej nędzna z tego względu iż pierwszy raz próbuję swoich sił pisząc wiersz w stylu Raki
Żyć mogę nie śmierci oczekuję
Istnieć już chcę nie dramatyzuję
Żyć warto nie ja to odgadłem
Powstanę nie ostatecznie upadłem
Mogę nie żyć już dziś samotnie
Wybór jest mój powtarzałem wielokrotnie
Dziś wiem nie (?)warto umierać
Wszystko muszę sam zmieniać
Napisałem więc wierzysz nie zgadłem?
Czytając odwrotnie poznasz prawdę
autor
Grabarz91
Dodano: 2010-01-11 17:44:20
Ten wiersz przeczytano 604 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.