Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

w jazzowym klubie

Przy fortepianie w białym fraku,
papierosowy dym,
grasz jazzowy hymn.

A ja słucham
i ucieka mi rzeczywistość,
teraz wydająca się tak krucha,
za tym kocem dźwieków, dymów,
umalowanych ust...

Ach ten jazzowy pomruk
znów me serce nadmuchał
i wydobywa z mego ucha dziki śmiech,
już kołysze biodrem,
nie zatrzymasz mnie, nie.

Trudno okiełznać tę chęć
- aby spalić się przy fortepianie.
Ty w białym fraku, zamglony
w papierosowym dywanie
poruszasz klawiszem ciszę...

Zbliżam się,
czując jazzowy rytm,
zabieram im wzrok,
dławją się kołysaniem kształtów mych,
wzniecam uwagę w nich!

Do bólu pięt,
czerwone obcasy wystukują dzwięk,
widzisz mnie,
też chcesz...

Ach ten jazzowy rytm,
zgubi kiedś mnie,
ale dziś, dziś opanuję się....

Przy fortepianie w białym fraku,
papierosowy dym,
grasz jazzowy hymn.

A ja słucham i powstrzymuję się,
żeby nie zawstydzić cię,
choć w sercu dzika zawierucha
mąci we mnie gniew.

I choć wargi drżą
a rytm rozbja od wewnątrz
mego umordowanego ducha,
to ja stoję przy tym fortepianie
i słucham jak ty klawiszem
innej nad uchem dmuchasz.

autor

LenaLaut

Dodano: 2007-01-20 11:23:36
Ten wiersz przeczytano 542 razy
Oddanych głosów: 1
Rodzaj Wolny Klimat Obojętny Tematyka Na dobranoc
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »