Jeden z Braci
Piąty Gwarek już gotowy
z umęczoną twarzą stoi
krótka kiecka, but, kapuca
świadczą o jego niedoli
Zna to dobrze Ród Górniczy
taszczy z trudem swój urobek
chociaż srebro niesie w dłoni
bardzo skromny miał zarobek
Przygarbione pracą plecy
wzrok w oddali zatopiony
ma głód dzieci przed oczami
i w łachmanach postać żony?
Wreszcie świat otworzył oczy
chroniąc ich od zapomnienia
wyciągając ich Postacie
na ulice i podcienia
Piękna "Srebrna to Kraina"
sercu memu pejzaż bliski
Rept wspominam żyzne pola
postać Matki u kołyski.
Chętnie wracam w tamte strony
wlokąc z sobą los tułaczy
smak poznając na obczyźnie
ile własne gniazdo znaczy
Patrząc na pomniki Gwarków
odrodzonych z zapomnienia
łatwiej będzie mi pamięcią
wrócić w miejsce urodzenia
Chcąc nasycić głód pamięci
przejdę znowu się polami
przywołując czas miniony
stanę nad bliskich grobami
Komentarze (12)
Komuna bardzo dbała o górników, zarabiali lepiej jak
inżynierowie. Za węgiel Polska dostawała wtedy cenne
dewizy. Praca była ciężka i niebezpieczna, godna
szacunku.
Podoba mi się Twój wiersz.
Pozdrawiam serdecznie Gregor. :)
www.polskieszlaki.pl/rzezby-gwarka-w-tarnowskich-gorac
h.htm
Pozdrawiam z okolic:)
... pięknie ... za pamięć pochylam nisko głowę...
Pozdrawiam :)
podoba się
Pozdrawiam serdecznie
Interesująca refleksja, pozdrawiam :)
Takie pomniki to takie nasze zyciowe nuty radosci,
pozdrawiam
ładny wiersz pozdrawiam
https://gwarek.com.pl/gwarek/artykul/wiemy-gdzie-stani
e-pity-gwarek
Niech mu się stoi Greg prosto i dumnie.
górnictwo ciężki fach tak jak żołnierz idzie tylko czy
wróci zarobkami duszę mamią a ona łakoma, paroma
gombkami co siedzą głodne doma
ładnie, pamięć jeszcze się liczy(Y)
dziękuję za ten w imieniu górniczej braci z KGHM
O nowym pomniku górniczego Gwarka z Tarnowskich Gór