Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Jeden z wielu

Ś.p. Julianowi, więźniowi KL Auschwitz-Birkenau

Był taki łagodny.
Zamknięty w swoich tęsknotach
do końca bał się samotnych nocy.

Cienie przychodziły po ciemku.
Krzyczał przez sen,
aufstehen, wychodzić.

Kiedy niósł chleb
tulił do siebie z miłością,
jak matka dziecko.

Nie oswoił rzeczy swojego świata.
Wciąż szeptały demony przeszłości,
los nie dał daru zapominania.
Pozostał żal
niepogodzonych.

autor

Pani L

Dodano: 2018-03-18 20:22:09
Ten wiersz przeczytano 941 razy
Oddanych głosów: 23
Rodzaj Biały Klimat Refleksyjny Tematyka Samotność
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (27)

_wena_ _wena_

Ostatni naoczni świadkowie wkrótce odejdą z tego
świata, ale pozostanie po nich pamięć spisana na
historii kartkach.

Pani L Pani L

Wszystkim gościom serdecznie dziękuję

Sławomir.Sad Sławomir.Sad

Moim nauczycielem w liceum był były więzień obozu
koncentracyjnego. To był cień człowieka...
Bardzo istotny problem poruszyłaś Elu. Tych zbrodni
nie można zapomnieć.
Pozdrawiam serdecznie.

Dziadek Norbert Dziadek Norbert

Rządzący zawsze na siłę wrogów szukają, a podczas
wojen najmniej winni nawzajem się zabijają. Piersi na
emocjach grają, ciemnotę "ciemnocie" wciskają i
oczywiście podczas wyborów na tym korzystają.
Najgorsze, że historia cały czas się powtarza. A
najmniej winni giną i w nagrodę stawia się im pomniki.
A może lepiej, żeby cieszyli się życiem i by nie
dochodziło do wojen? Temat rzeka. Świetny wiersz, może
mało związany z moją wypowiedzią. Bardzo refleksyjny,
oceniający przeszłość, nawiązujący trochę do
teraźniejszości.
Pozdrawiam. Spokojnej nocy :))

andrew wrc andrew wrc

świetny przekaz refleksyjnym wierszem o samotności:)
pozdrawiam serdecznie

Sotek Sotek

Życiowa refleksja skłaniająca czytelnika do
zastanowienia się nad wartościami zachowań
spowodowanymi przejściami przeszłości.
Pozdrawiam.
Marek

LUBELAK LUBELAK

Coraz mniej osób jest z tamtych lat
ciągle żegnają ten dziwny świat.
Gdzie brat do brata strzelał i bił
bo ktoś powiedział że Bogiem był.

Lecz czas przeminął minęły lata
ten poniżany spotykał kata.
I chociaż tamten oczy odwracał
ten poniżany mu to wybaczał.

Znów czas przeminął minęły lata
grób owego graniczy z grobem kata.
I leżą obaj w tej świętej ziemi
nastała zgoda już między niemi.

Więc pamiętajmy o katowanych
i tym nieszczęściu w życiu im danym.
Potępmy katów co to robili
o TYCH i o tych nie zapomnimy.

Miłego dnia Ci życzę.

LUBELAK LUBELAK

Coraz mniej osób jest z tamtych lat
ciągle żegnają ten dziwny świat.
Gdzie brat do brata strzelał i bił
bo ktoś powiedział że Bogiem był.

Lecz czas przeminął minęły lata
ten poniżany spotykał kata.
I chociaż tamten oczy odwracał
ten poniżany mu to wybaczał.

Znów czas przeminął minęły lata
grób owego graniczy z grobem kata.
I leżą obaj w tej świętej ziemi
nastała zgoda już między niemi.

Więc pamiętajmy o katowanych
i tym nieszczęściu w życiu im danym.
Potępmy katów co to robili
o TYCH i o tych nie zapomnimy.

Miłego dnia Ci życzę.

karat karat

"Ludzie, ludziom zgotowali ten los!"
Pozdrawiam!

Ossa77 Ossa77

Witaj, Pani L. Mocny wiersz i gorzki - oj, beczka
dziegciu bez łyżeczki miodu nawet. W obozach wszystko
było czarno-białe, a śmierć miała więcej sensu niż
życie.
Tak ten wiersz odbieram. I dla tego obrazu uważam, że
to dobry wiersz.
Drobiazg techniczny: Do kalki z j. niemieckiego
dałabym odpowiedni przypis pod utworem * aufstehen =
wstać
4 wers czytam tak:
„...Cienie zjawiały się w ciemności”, bo logicznie
chodzi o to, że cienie z przeszłości nękały peela,
zjawiając się
jako nocne koszmary, a nie o to, że jakie cienie
przychodziły po omacku. Taki mój subiektywny odczyt.
Pozdrawiam serdecznie. :)

Leon.nela Leon.nela

pamiętajcie o tem że szatan rozsiał po świecie zepsute
ziarno zwane diabelskim pomiotem
cichcem wzrasta w człowieku i niszczy wszystko pokotem

szuflada szuflada

potworności wojny, właśnie wczoraj oglądałem
'Zapamiętaj imię swoje'

najgorsze jest to, że nadal zbyt wielu synów szatana
po tym łez padole wlecze swoje szmaty

kłaniam:))

AMOR1988 AMOR1988

Mega wymowny wiersz nas jakże trudny temat pozdrawiam.

krzemanka krzemanka

Dobry przekaz o obozowej traumie.
Pozdrawiam:)

Ola Ola

Bardzo smutny tekst
Pozdrawiam

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »