Jedna mała myśl
Krąże wzdłuż i wstecz...
Nie widzę siebie na swojej drodze
Nie widze Ciebie na mojej drodze...
Krąże wzdłuż i wstecz
Kryję się,sama niewiem po co i gdzie
Tyle się dzieje,jakby już nic nie mialo
zdarzyć sie
Tyle się dzieje,choć tak naprawdę nic nie
dzieje sie
Chwila i czar pryśnie,zmieni się świat i
otoczenie
a ja na nowo uformuję przed światem
cienie...
Odłożę myśl o Tobie,zapomnę po co to
zrobiłam
Zaczniemy krwawić tak jak krwawi zwierze
Zaczniemy modlić się tak jak nie modli się
nikt
A ja odłożę myśl o Tobie i pomyślę o
zapomnieniu we śnie
A ja zapomnę by pamiętać...że to nie jest
wyjście
To nie jest prawda...inaczej jest,ale jeszcze inaczej może być...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.