A jednak
Nie mam serca do poezji,
myśli tylko sino-bure
straszą, jak gradowe chmury,
każdy wers i strofa mierzi.
Tak zwyczajnie i po ludzku,
chciałoby się w oknie stanąć,
i jak wściekły wiatr, tak samo
zawyć. Ale tu, przy łóżku
twoje szepty roześmiane,
wybarwiają świat inaczej,
i tłumaczą co to znaczy,
gdy przytulasz mnie nad ranem.
J.K.
Komentarze (35)
Nie, nie prawda masz dużo serca do poezji Jolu, ale
masz rację, że
miłość do bliskiej osoby jest największą poezją.
Serdeczności ślę i zdrowia i miłości życzę jak
najwięcej:)
Miłość z pewnością pomaga w tym by ta poezja się
pojawiała,
a twórczość Autorki przeczy stwierdzeniu, iż nie ma
serca do poezji, choćby tutaj to serce widać:)
Pozdrawiam serdecznie:)
'Tak zwyczajnie i po ludzku chciałoby się czasem jak
halny zawyć'...tylko co to daje...Świetnie
poprowadzona myśl, pozdrawiam.
Bardzo ciepły, optymistyczny wiersz, ładne ma rymy,
oraz rzadki ich układ.
Podoba mi się.
Pozdrawiam
Super. Jak pięknie jest doświadczać takiego
przytulania. Pozdrowionka:)
Pięknie:)
te szepty roześmiane to chyba antidotum na wszystko co
złe:) uroczy wiersz:)
Taki... jakby mniej lotkowy ten wiersz :) Ale, podoba
się.
Miłego dnia :)
Pięknie, romantycznie i ciepło.
Zwłaszcza w uroczej puencie.
Serdecznie pozdrawiam:}
Czasem dobrze wykrzyczeć coś w niebo, ale fakt bliscy
powstrzymują te emocje. Ja czasem krzyczę bez słów. To
jest też fajne doznanie.
A jednak...podoba mi się bardzo Twój ciepły wiersz:)
pozdrawiam serdecznie lotka
Masz swoją szanse nie przegap zima przemija z
wiosna będzie nam za ciepło ,tylko żart wiersz bardzo
ciepły.
ach...no i nie da się..wyć..:)
poezja... w miłości, ona najważniejsza:)
"zasypiać i budzić się przy Tobie"- dla takich chwil
warto żyć.
Pozdrawiam serdecznie Lotko paa