a jednak

Świetna myśl której w jednym przypadku lepiej unikać.
Pozdrawiam serdecznie.

Śwwietne.Pozdrawiam.

ostry jest ten mini przekaz...
+ Pozdrawiam :)

Witaj Danusiu.....Zaczęło się dość optymistycznie, a
skończyło raczej refleksyjnie a nawet powiedziałabym,
takim przysłowiowym gwoździem do trumny (przepraszam).
Pozdrawiam kochana i życzę, wspaniałego, tego jakże
wyjątkowego Dnia. Pięknie Ci dziękuję, za miłe
komentarze:)

Trafne stwierdzenie dające dużo do myślenia.
Pozdrawiam serdecznie

oj tak...
dobra miniatura i przypomniałam sobie fakt, siostra
chciała być na moim wieczorku poetyckim, niestety nie
zdążyła, ale na jej pogrzebie ksiądz odczytał to co
było przeze mnie napisane w niesamowity sposób i to
było to...

Powiem jak cii_sza, z całą pewnością byłby to
interesujący film. Sytuacje zapewne powtarzałyby się
ale każdy z nas jest własnym reżyserem, dyrektorem i
aktorem.
Dziękuje Państwu za ciepłe przyjęcie tej miniaturki.
Serdeczności.

Bardzo mądrze Danusiu:)

odpowiadając Szczerzyszczynskyemu:

Sądzę, że nawet jesli byłyby podobne byłby to
najlepszy film. Każdy jest inny, więc i te 5 minut,
chocby to było to samo wejście na jakiś szczyt,
wyglądałoby na tym filmie inaczej.
To byłoby baaardzo ciekawe:)

Wolę za życia. Super miniatura demonko, pozdrawiam
cieplutko-:)

załóżmy że każdy ma swoje pięć minut za życia. Gdyby
zmontować film chwil tych pięciominutowych wzlotów
każdego po kolei człowieka. Czy momenty bardzo by się
powtzarzały, były podobne? Czy byłoby co oglądać?

Oj poczucie humoru dopisuje Tobie Miła Autorko Danusiu
Demonko!
świetna miniaturka z obszaru
Memento mori!!!
Pozdrawiam na relaksującą nockę i zaczepiam
buziaczka:-)

Racja, swieta racja.
Pozdrawiam:)

wiecej razy, a urodziny? Niektórzy złośliwcy są
gwoździem do trumny :( Pozdrawiam :)

Tak juz jest.:)
Pomyslowo, domeno.
Serdecznie pozdrawiam, milego popoludnia, zycze:)

no tak!!!